Mam na imię Kamil.
Skoro tata, to mężczyzna :). Lat 30. Pracuję jako urzędnik, także moje życie jest unormowane ośmiogodzinnym dniem pracy. Do tego trochę życia rodzinnego (a wkrótce jeszcze więcej tegoż). Na bieganie tak naprawdę pozostają weekendy i wieczory.
Bieganie zagościło w moim życiu na poważnie całkiem niedawno. Wiosną 2013 roku.
Do chwili uruchomienia bloga tata-biega.pl miałem za sobą dwa pełne sezony biegowe.
Moje „życiówki” prezentują się następująco:
5 km: 00:22:09 (25 Bieg Konstytucji 3-go Maja, 2015-05-03) (00:21:26 – III Biegam w Książenicach, 2015-04-12 – trasa bez atestu)
10 km: 00:46:15 (3 Orlen Warsaw Marathon, 2015-04-26)
Półmaraton: 01:43:51 (10 PZU Półmaraton Warszawski, 2015-03-29)
Maraton: 03:45:11 (36 PZU Maraton Warszawski, 2014-09-28)
Dotychczas bez doświadczenia blogowego, więc liczę na Wasze konstruktywne komentarze.
Spoko człowiek z ciebie. Pozdrowienia!
Dzięki